Dzisiejszy post będzie krótki. Jestem bardzo zajęta. Od wczoraj zajmuję się kurzym tańcem radości. Przebieram pazurami zamiast po klawiaturze, to po podłodze. Robię też podskoki i przytupy. A dlaczego? Wczoraj miałam taki dzień, który długo zostanie w pamięci. Przyszła trzecia część trylogii – „Już nie uciekam”! I cieszę się jak dziecko. Mam już swoje trojaczki! Ponadto od wczoraj w Radiu Gdańsk słuchać można „NIEDOMÓWIEŃ”! Słuchałam więc. Podoba mi się BARDZO!
(Babcia już wczoraj przeczytała trzydzieści stron “Już nie uciekam”. Stwierdziła: “No! I to jest książka, a nie jakieś głupoty!”)
A jeszcze świętowanie wyszło nam doskonale, bo miesiąc temu kupiliśmy na siódmego marca bilety do teatru. Była promocja. Na hasło „Kobiety w Wybrzeżu” można było kupić drugi bilet za pięć złotych (pierwszy za trzydzieści), więc sami rozumiecie – radość była. Nawet podczas kupowania biletu pycho się cieszyło, bo czułam się jak tajniak. Znałam hasło! Tylko pan w kasie nie powiedział, jaki jest odzew…
Z przyjemnością obejrzeliśmy „Wiśniowy sad”. Co prawda nie było uniesień i wielkich emocji, ale sztuka zrobiona dobrze, nie ma się do czego przyczepić.
Dodatkiem do wieczoru było Groupon, który mój mąż kupił też miesiąc temu i zarezerwował nam stolik w restauracji Buddha przy Długiej w Gdańsku. I napiszę Wam, że zjadłam tam najlepsze krewetki, jakie kiedykolwiek zdarzyło mi się kosztować. Kulinarny orgazm! A sos do nich limonkowo-kokosowy to poezja! Pożarłabym pewnie więcej i więcej (gdyby mój żołądek rozciągnął się jak guma).
Tak więc przeżywam od wczoraj taką rozkosz, że post musi być krótki (postu – tego żywieniowego niestety nie było i nie ma), bo pazury mam zajęte tańcowaniem. Od czasu do czasu mam jednak przebłyski jakichś myśli i główkuję nad konkursem. Będzie w przyszłym tygodniu. Na pewno. A teraz oddam się przebieraniu pazurkami w niekończącej się radości.
*
*
PS Aha! Wszystkiego najlepszego wszystkim Kobietkom małym i dużym. 😆
Gratuluję – 🙂 No i w skrytości ducha liczę , że otrzymam 1 egz. z dedykacją AUTORKI 🙂 – pozdrawiam
Dziękuję 🙂 🙂
🙂 Tobie również wszystkiego dobrego 🙂 🙂
Dziękuję! I ściskam mocno! 🙂
Cieszę sie razem z Tobą, gratuluję
Dziękuję, Krzysiu. 🙂
Jak to czasem można tanio i przyjemnie spędzić czas 🙂
Prosze monitora pazurami nie zarysować 🙂
Chciałabym ten kurzy taniec zobaczyć :)))
Ha, ha 🙂 Może kiedyś nagram taki kurzy taniec radości. 😉
Czyli cudnie jest!!!
A te krewetki…normalnie ślina mi cieknie po klawiaturze…zazdraszczam 🙂
Krewetki były rewelacyjne! Aż sama dostałam ślinotoku na wspomnienie. 🙂
tańcz, tańcz i oby Ci nigdy nie zabrakło powodów do tańczenia, czego Ci życzę także z okazji dzisiejszego święta: 🙂
Dziękuję. 🙂 Mam nadzieję, że też zatańczysz na dniach. Przesyłka poszła. 🙂
Skoro babcia doceniła, to musi być naprawdę dobra! 😀
Babcia fajnie reaguje. Bardzo się jej ta historia podoba. 🙂
Udziela mi się klimat Twojej radości . Wspaniale ! Ciesz się i świętuj. O,jak fajnie-trzeci trojaczek wydany . Gratuluję !
Jak się klimat udziela, to cudnie. 🙂 🙂 Tańczę cały czas. 🙂
Gratuluję raz jeszcze! Super spędzony czas to coś, co Tygryski lubią najbardziej 😀
To prawda. 🙂 🙂 Dziękuję. 🙂
Książki bardzo gratuluję i cieszę się razem z Tobą. Czekam z niecierpliwością aż ten piękny trojaczek z kotem dołączy i do mnie 🙂
Rudzielec wygląda jak Andrzej. 🙂
Fantastycznie i pozytywnie brzmisz i wcale się nie dziwię 🙂 Gratuluję! 🙂
Ale w radiu to nie ja czytam. Nie mam tak ładnego głosu. To aktorka z gdyńskiego teatru. 🙂 🙂
No gratulacje!!! Jakbys chciała to wszystko tak zsynchronizowac to by nie wyszło i jak tu nie wierzyc w przeznaczenie? No a jeszcze Babcia chwali…
Kurzy taniec jest jak najbardziej wskazany dla rozładowania emocji – przecież inaczej idzie pęknąć z radosci.
Gratulacje!
Dziękuję 🙂
Gratuluję! To musi być niesamowite uczucie ściskać swoją książkę! ♥
Ach, jak ja tęsknię za teatrem! Mam nadzieję, że niebawem wybiorę się chociaż do teatru lalek z moim dzieckiem, skoro nie mogę udać się do tego “dla dużych”. 😉
Pozdrawiam serdecznie!
To niezwykłe uczucie, to prawda. I nie ma znaczenia, która to książka. Zawsze jest magicznie. 🙂
Pozdrawiam 🙂