Dziś nietypowo post w sobotni wieczór. Jutro wyjeżdżam do rodziców. Muszę pomóc trochę tacie, więc wybaczcie, ale nie będzie mnie prawie cały tydzień. Następny post dopiero w najbliższy piątek. Mam nadzieję, że będzie Wam brakowało wieści ode mnie, ale nadrobię po powrocie.
Życzę wspaniałego tygodnia. Pozdrawiam i przesyłam uściski.
Odpalam miotłę i lecę!
Uważaj na kominy Aniu! I dobrej magii na cały tydzień, masz moc, bo musisz ją mieć!
Dziękuję. Moc by się przydała. 🙂
Wybaczamy tylko dlatego że miotłe wyciągnęłas! Bedziemy tęsknić i czekać…
I jestem. 🙂
Wszystkiego dobrego i wracaj do nas szybko 🙂
Wróciłam 🙂
Spokoju i pozałatwiania wszystkich zaplanowanych spraw
Spokój to towar deficytowy. Wróciłam niesamowicie przygnębiona. Mama nie poznawała. 🙁