Pyszności biało-czerwone
Mam dziś straszne zakwasy po wczorajszej pracy. Przywieziono nam wczoraj wykładziny, które już miesiąc temu zamówiliśmy przez internet. „Paczka” ważyła około 50 kilogramów – trzy wykładziny. Chcieliśmy zaoszczędzić. W sklepie kosztowały dwa razy więcej, więc warto było poczekać. Żeby je położyć, trzeba było wynieść meble i książki. Nadźwigaliśmy się, ale daliśmy radę. Teraz jest przytulniej.Więcej oPyszności biało-czerwone[…]