Jak się wbić nie mogły
Jajo dostało wezwanie na szczepienie. W zasadzie mogło poleźć samo, ale od czego jest mama, nie? Nie wiedziałam dokładnie, gdzie znajduje się przychodnia, do której Jajo wezwano, więc z nią poszłam, bo przy okazji miałam zrobić zakupy. Jajo oczywiście całą drogę przeżywało, bo boi się szczepień. To taki „jajowy” paradoks, bo tatuaż dało sobie zrobić,Więcej oJak się wbić nie mogły[…]